Gdy za oknem szara plucha mam chandrę no ileż mozna czekać na piękną Złotą polską jesień.
I właśnie w tym temacie będzie mój kolejny post
O tej szarości za oknem i ciemnej bransoletce, która ukazuje tą ponurość ale nie do końca bo się błyszczy i daje nadzieje na piękną jesienną aurę mieniącą się złotem różnokolorowym.
Cudnie wam dziękuje, że jesteście :D :* :* :*
Jedno jest pewne - czy jesiennie, czy deszczowo, jest elegancko!
OdpowiedzUsuńZgadza się elegancko musi być :) pozdrawiam
UsuńPiękne eleganckie bransoletki :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuje :)
UsuńObie są urocze choć ta czarna to piękna klasyka i bardziej mi się podoba. Myślę, że piękna jesień już nie wróci. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKlasyka mnie też bardziej odpowiada choć stworzeniu tej drugiej nie mogłam sie oprzeć :) pozdrawiam
Usuńbardzo eleganckie
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńZdecydowanie przyjemniej ogląda się te bransoletki niż to, co jest za oknem. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło że choć na chwilę można się oderwać i nie myślec o ponurej aurze za oknem :D pozdrawiam
UsuńPiękne bransoletki, bardziej intrygująca jest dla mnie ta złota:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuje za odwiedziny i miłe słowa :) Pozdrawiam
UsuńCzarna piękna i bardziej uniwersalna, ale złota też coś w sobie ma :D Nie musisz dziękować, cała przyjemność po naszej stronie ;)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńPiękne obie. Z pewnością bym nosiła.
OdpowiedzUsuńObie są prześliczne :D
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńObie wyglądają pięknie, ale ta w kolorach polskiej, złotej jesieni podoba mi się bardziej:)
OdpowiedzUsuńDla każdego coś miłego dla oka i Super :) Dziękuję :)
UsuńA jednak po szarudze, przyszła złota jesień. Na razie w formie bransoletek, ale miejmy nadzieję, że i ta prawdziwa wkrótce taka będzie. Obie bransoletki wyszły ślicznie :)
OdpowiedzUsuńMam taka nadzieję że jeszcze złociście będzie :) Dziękuje za odwiedziny :*
UsuńW taką pogodę potrzeba mi czerwieni, dużo czerwieni. Obie bransoletki piękne, ale ta jasna bardziej do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńObie są piękne i eleganckie!:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObie są przepiękne i jakie eleganckie, ale ta czarna bardziej do mnie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńBransoletki odzwierciadlające pogodę za oknem :) Genialne.
OdpowiedzUsuńZ przykrością patrzę na spadające w deszczu liście - nie ma złotej jesienie w tym roku, dobrze więc, że jest u Ciebie
Dobrze że w taką pogodę i wy jesteście zawsze czytam z uśmiechem na twarzy :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńJak wiesz, trochę się uzależniłam od tego dłubania w koralikach, dlatego o żadnych smutach być nie może, nawet z szarościami pod igłą:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń