Na poczatku oczywiście dziękuje za tak miłe przyjęcie mojej Żmijki :) komentarze naprawdę podnoszą temperaure lubienia żmij ;)
Pozostając przy nauce haftu praca odleżała swoje ale w końcu wczorajszego dnia "zmusiłam " się by ją dokończyć.
Myślę że broszka wyszła bardzo fajnie, chyba nie będzie to ostatnia broszka ;)
Nie będę się dużo rozpisywac bo czas nagli a jeszcze dużo do roboty
Moja broszkę chciałam zgłosić do wyzwania gościnnej projektantki Szuflady pod tytułem więcej słońca jesienią
Jako że w pracy znalazły sie zagubione kasztanki mam nadzieję że broszka wpisze sie inspiracyjnie w wyzwanie Różany Kącik Dzieł Rąk Własnych
Tył posdzyty skórką
Uciekam <3
Dziekuję za odwiedziny i miłe słowo które postanoiwsz po sobie pozostawić :)