Na poczatku chcę wam bardzo podziękować za tak miłe słowa w poprzednim żółtym poście :D
Po szalonej pszczole przyszedł czas na ład i porządek :)
No bo siateczka i obszywanie koralikami no i żeby było prosto trzeba sie było skoncentrować :)
Czas już nie był tak późny więc myslę że wyszło :)
Pierwsza z bransoletek skojarzyła mi się z jeżowcem to i pierwsze zdjęcie z powakacyjną pamiątką skamieniałym jeżowcem :)
Jako że jeżowiec wyszedł metalicznie z dodatkiem mięty wakacyjnej wkładam go do szuflady
na metaliczne wyzwanie
Druga z koleji też juz wakacyjna na luzie całkiem inna na czerwonej bazie dodałam jej trochę koloru
Obie razem
Pzdrawiam was cieplutko i słonecznie dziękuje że jesteście <3
Piękne są! To to się jakąś gotowa siatkę obszywa koralikami, czy ją też trzeba sobie najpierw utkać?
OdpowiedzUsuńDziękuje ci bardzo :) siatkę trzeba najpierw zrobic a potem wypełnić koralikami :)
UsuńŚlicznie wyszły, bardzo podobają mi się też zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńNo w końcu :) :) :)
UsuńŚlicznie wyszły, bardzo podobają mi się też zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły, bardzo podobają mi się też zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ciekawie - techniki zupełnie nie znam, ale myślę, że jest warta uwagi. I mnie też się podobają zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper Dziękuję :)
UsuńPiękne są te Twoje "jeżowce" - oba.
OdpowiedzUsuńDziękuję ci bardzo :)
UsuńPiękne i bransoletki, i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDzięki w końcu trochę i ja jestem zadowolona ze zdjęć :)
UsuńPrzepiękne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńI chciałabym Cię poinformować o nominacji do LBA na http://beadedworld.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Dziękuje ,a nominacja to przemiłe zaskoczenie dziękuje bardzo :D
UsuńObie cudne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje ci bardzo :) Pozdrawiam
UsuńPiękne są obie, ale kolorystycznie bardziej mi się widzi ta "metaliczna" (tudzież "jeżowcowa") :-) Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci ślicznie za miłe metaliczne słowa ;)
UsuńTo są cuda! Życzę powodzenia w wyzwaniu Szuflady.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńObie super!
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować;-) , tylko ta siateczka mnie przeraża...
Dziękuję za odwiedziny i komentarz!
Nie tak ona straszna jak sie wydaje :) Odwiedziny to sama przyjemność Pozdrawiam
UsuńFantastyczne bransoletki,bardzo mi się podobają :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:D Pozdrawiam
UsuńBardzo trafne skojarzenie z jeżowcami, nie wpadłam wcześniej na to, widząc bransoletki tego typu. :)
OdpowiedzUsuńJa wpadłam dopiero przy robieniu zdjęć :)
UsuńŚliczne bransoletki iciekawe kolorki. Jak nazywają się te koraliki, które użyłaś do caprice metalicznej. Ładnie wyglądają z nutką mięty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, siateczke utkałam z 11/0 silver lined lt grey lined , a uzupełniłam takimi też 15 /0 oraz crystalami 8/0 fajnie się ze sobą skomponowały :)
UsuńPiękne. Bardzo mi się podobają takie bransoletki, ale chyba nie miałabym cierpliwości, aby coś takiego zrobić. Ta zielona szczególnie mi się podoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ci bardzo miło że się podobaja :) Pozdrawiam
UsuńWspaniały taki ład i porządek :)
OdpowiedzUsuńfajne te jeżowce :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe takie bransoletki
Piękne:) Podziwiam cierpliwość:) efekt jest niesamowity:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)